Człowiek zmienia się, dojrzewa, podoba mu się coś innego. To dotyczy chyba każdej sfery życia, tak samo jest z biżuterią. Podobno, gdy zaczynałam pracę moim znakiem wyróżniającym były duże kolczyki. W moim mniemaniu nie były wcale aż tak duże, ale tak byłam postrzegana. To fakt, lubiłam jak się rzucały w oczy. Miałam ich dziesiątki, na każdy dzień inne. Potem stałam się typem sentymentalnym i wróciłam do pierwszych kolczyków jakie dostałam jako dziecko. Prezent od babci na siódme urodziny. Dziś też mam je w uszach. Ale w międzyczasie bywało różnie… Czy można mieć niedrogą, ale dużą kolekcję biżuterii? Można!
Po tanich (i pewnie brzydkich) kolczykach przyszedł czas na biżuterię będącą pamiątką. Potem pojawiła się srebrna biżuteria, bo jednak była tańsza, aż w końcu mąż obsypał mnie złotem. Zwykle złota unikałam, bo jakoś totalnie do mnie nie pasowało, teraz to już chyba starość… 😉
To czas kiedy mam biżuterii mało, ale ma dla mnie ogromne znaczenie. Jednak gdy trafia się wielkie wyjście pojawia się problem. Nie mam biżuterii! Małe wkrętki i celebrytka to zbyt mało na przykład na wesele. Ale wydawać setki złotych na specjalną biżuterię też nie mam ochoty. I wtedy przypomniało mi się, że jest coś takiego jak biżuteria ze stali nierdzewnej. A jak poszukałam dokładniej to jeszcze się okazało, że jest też taka w kolorze złotym. No idealnie. Tanio, antyalergiczne i mogę kupić kilka kompletów na różne okazje.
Od razu wpadła mi w oko bransoletka na stopę. Normalnie uznałabym, że jej nie potrzebuję i szkoda na nią pieniędzy, ale przecież kiedy kwota jest dziesięć razy mniejsza niż zwykle to chyba mogę tak „zaszaleć”?! Wybieram więc okazalsze kolczyki i naszyjnik by w razie większej imprezy nie szaleć, nie obdzwaniać rodziny i krewnych królika by pożyczyć coś na szyję… Tylko po prostu otworzę szkatułkę i coś wybiorę. Taki mam plan! W końcu tutaj cały komplet: kolczyki, bransoletka, naszyjnik (i nawet pierścionek!) wychodzi taniej niż niedrogie, małe, złote kolczyki.
Stawiacie tylko na złoto i srebro, czy opcja z biżuterią ze stali chirurgicznej też jest ok?