Wieczór filmowy? Tylko z chrupkami Gusto!
Chrupki firmy Pufuleti Gusto przywędrowały do nas w takim ogromnym kartonowym pudle, że moje dziecko mogło się w nim schować! Mąż oczywiście natychmiast poinformował syna, że to dla niego a jemu nie trzeba było dwa razy powtarzać! Pilnował jak oka w głowie i bez przerwy podjadał! Oczywiście, ja jako głos rozsądku…