Wiele do stracenia – Marek Marcinowski
Już na Instastory wspominałam, że autor najpierw uprzedza, że książka „Wiele do stracenia” nie każdemu się podoba. I to mnie trochę zaskoczyło, może nawet zniechęciło. Ale druga myśl była taka, że to może chwyt marketingowy. Bo w sumie chciałam się przekonać, czy będę się zachwycać czy marudzić… Ale bawiłam się nieźle! Wiele do stracenia Zaczyna…