„Oddech śmierci”, który czułam na karku od pierwszej do ostatniej strony! – Joanna Bagrij
To książka najlepsza z najlepszych. Myślę, że autorkę spokojnie mogę porównać do Tess Gerritsen, którą uwielbiam. Autorka utkała taką sieć intryg, więzi, śladów, że musiałam sobie przez trzy dni dawkować książkę, bo porzuciłabym rozsądek (oraz dziecko) i czytała aż skończę! Ale wtedy na pewno nie udałoby…