Mds: Miłosne Rewolucje – La Noir & Ailes
Książka nieco przeraża swoją objętością, bo to jednak obszerne tomisko – taca cegła którą można by zabić 😉 albo przynajmniej trwałe okaleczyć 😉 a jednak zawarte w niej opowiadania są lekkie i przyjemne. Kiedy Meg zapytała, czy nie chciałabym rozpocząć Book Toura przecież nie mogłam odmówić… uzależnienie i te sprawy 😉 więc zapraszam na recenzję…