„Świerszczyk” kiedyś i dziś!
Należę do pokolenia dinozaurów, które pamięta wydania Filipinki. Ale to już czasy nastoletnie. Wcześniej w moim domu pojawiał się „Świerszczyk”. Potem na lata o nim zapomniałam aż w końcu doczekałam się dzieci i „Świerszczyk” wrócił! Ba! Wrócił do nas w wielkim stylu, bo tytułów pojawia się więcej! Świerszczyk na Instaramie Świerszczyk na FB Prenumerata „Świerszczyka”…