Jeśli ktoś żyje w ciągłym przekonaniu, że jest antytalentem kulinarnym to ciężko z tym walczyć. Jednak przychodzi w końcu taki moment, kiedy albo trzeba się z tym wyzwaniem zmierzyć, albo ma się przeczucie, że gdzieś jest taki przepis, którego zepsuć się nie da…
W moim rodzinnym domu specem od gotowania była moja młodsza siostra – blog Kurczę domowe. Nie mama, nie ja, tylko ona. Nie było sensu z tym walczyć. Ale odkąd mam rodzinę i muszę gotować codziennie, a czasem chciałabym i ciastem jakimś zaskoczyć bliskich to szukam prostych rozwiązań. Ciągle szukam, a efekty bywają różne. W końcu rozwiązanie problemu znalazło mnie samo 😉
Dostałam książkę „Trzyskładnikowe wypieki” od wydawnictwa Insignis i zaskoczyło! Trzy składniki?! To nie może być aż tak skomplikowane. Co tu zepsuć… Fakt, czasem trzeba wykorzystać specjalna mąkę z proszkiem do pieczenia już w środku, ale nawet jeśli rozbijemy to na dwa składniki to cztery wcale nie brzmią straszniej.
Przepisy dzielą się na:
- Ciasteczka
- Ciasta
- Wypieki z blachy
- Słodkie przekąski
- Pieczywo i nie tylko
- Słone wypieki
- Desery
- Lody i sorbety
Wybrałam z synem na pierwszy ogień kruche ciasteczka. Niby wyzwanie, ale w końcu tylko trzy składniki. Dam radę! No ok, chyba nie dałam, ale wystarczyło dorzucić żółtka i ciasteczka wyszły pyszne! Mało brakowało, a zjedlibyśmy je wieczorem jeszcze ciepłe!
Niejeden przepis jeszcze przed nami, a i kilka już wypróbowaliśmy i myślę, że nie przesadzę, jeśli powiem, że urosłam w oczach syna 😉 Teraz za każdym razem, gdy coś negocjuje pyta, czy możemy upiec w nagrodę ciasteczka… spryciarz mały… ale faktem jest, że wychodzą pyszne. A trzy składniki (często takie, które bez problemu znajdziecie w kuchennych szafkach czy w lodówce) to przecież nie jest zbyt wiele… Powiem Wam, że nawet bezy w mikrofalówce można zrobić według autorki – ale nie próbowałam. Akurat bezy robię starym, babcinym sposobem i nawet mi wychodzą 😉
To jak, macie ochotę zaskoczyć swoich bliskich czymś pysznym? Może Wam również wystarczy książka „Trzyskładnikowe wypieki” i wszystko się uda – tak jak u mnie 😉
Kocham gotować, ale wlasnie wypieki są moją słaba strona. Taka pozycja by mi się przydała!
To coś dla mnie, bo do wypieków, mówiąc szczerze, mam dwie lewe ręce… ?
To coś dla mnie, nie lubię gotować a muszę ? i wszelkie ułatwienia są mile widziane ?
Mój mąż bardzo lubi moje wypieki, więc na pewno przydałaby się taka książka
Koniecznie muszę mieć tą książkę! Zawsze denerwuje mnie w przepisach to, że jest milion składników haha
Chętnie poznałabym niejeden przepis z tej książki 🙂
Uwielbiam takie proste przepisy. Książka zdecydowanie dla mnie 🙂
lubię takie proste przepisy 🙂
Takie przepisy to coś idealnego dla mnie ☺
Książka na pewno skrywa w sobie fajne przepisy. Rozglądne się za nią
Ja lubię bardzo gotować więc książka jest dla mnie ciekawostką, którą chcę zobaczyć 🙂
Ojej jak fajnie to brzmi! Dla tak nieogarniętej w tych kwestiach osoby, jak ja… idealnie! 😀
Widze ze coś dla mnie 🙂
Ooo to jest zdecydowanie ksiaxka dla mnie! Nie umuwm upiec nawet murzynka 😉
Ja nie lubię pichcić i raczej się to nie zmieni :))
Książka idealna dla mnie, musze się w nia zaopatrzyć ??
Cos dla mnie ❤❤
Ja niestety ale mam tak beznadziejny, staroświecki piekarnik, że dopóki go nie wymienię to nici z pieczenia ?
Dla mnie książka idealna. Ja bardzo lubię robić jakieś desery czy ciasta.
Widziałam już recenzje tej książki i jestem przekonana, że warto ja zakupić.
Świetna jest ta książka!
Słyszałam już o tej książce kilkakrotnie i naprawdę mnie zaciekawiła. Na pewno znajdzie się w mojej kulinarnej biblioteczce. ?