Podobne wpisy

10 komentarzy

  1. Tez mam problem ze sprzataniem. Niestety w ciagu tygodnia nie mam zbyt duzo czasu. Sprzatam zwykle w soboty i efekt jest rewelacyjny, ale niestety nie utrzymuje sie zbyt dlugo. Dlatego postanowilam, ze postram sie sprzatac na biezaco. Zobaczymy jaki przyniesie to efekt 🙂

  2. Podziwam Cię – nie dała bym rady dzielić kuchni, (którą uważam za znacznie bardziej intymne pomieszczenie niż łazienka nawet) z obcą osobą. Co do sprzątania to niestety mam skłanność domprzesady w obu skrajnych kierunkach ale twój post jakoś daje mi nadzieję 🙂 pozdrawiam

  3. Uważam, że zbyt duża potrzeba czystości też nie jest dobra. Wiem, to po sobie, jestem pedantką, w kuchni mam beżowe kafelki na wysoki połysk i psa, który linieje jak nie wiem co. Najpierw odkurzam, potem myję podłogę 4 razy mopem, po czym na końcu, żeby nie było widać smug na kolanach przecieram ją płynem do mycia szyb i ręcznikami papierowymi. TO KOSZMAR! 🙂

  4. Mnie też często zdarza się sprzątać kuchnię, czy też łazienkę i nie raz para wyszła mi uszami. Szczególnie, kiedy posprzątałam, a kilka godzin później było tak samo albo nawet jeszcze gorzej. Niemniej jednak podziwiam Twoją wytrwałość w wyzwaniu i życzę powodzenia. Oby tak dalej!:)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *