Podobne wpisy

10 komentarzy

  1. Hej uszy do góry 😉 Żadna z nas nie jest gorsza ani lepsza. Każda jest inna. Ja może rodziłam naturalnie oboje dzieci, ale żadnego dłużej niż miesiąc nie karmiłam piersią. Bo tak już mam, wszystkie kobiety w rodzinie mają problem z laktacją. I wcale nie czułam się nigdy gorsza, zwłaszcza kiedy widziałam jak rośnie np mój syn. Jemu też rozszerzałam dietę inaczej niż teraz każde pismo nakazuje, bo od 3 miesiąca, tak jak kiedyś się robiło. Potrzebował tego, mlekiem się w ogóle nie najadał, a zupy mu służyły. A co się nasłuchałam jaka ja zła i wyrodna to nawet nie wspomnę. Ba, jestem też dla wielu gorsza, bo nadal łaże w skórze, chadzam na koncerty, czasem nawet z dziećmi. Ja to wgl jestem zło wcielone 😉 Nie ma co się przejmować opiniami, ważne że my wiemy swoje. A dla naszych dzieci zawsze będziemy super. To, ze czasami chcemy też pobyć bez nich również źle o nas nie świadczy. Każdy potrzebuje odpocząć.

  2. Bardzo polecam też rozszerzanie diety metodą BLW – świetna sprawa, uczy zaufania do dziecka. Okazuje się, że nawet malutkie dziecko potrafi skomponować sobie zdrową i zbilansowaną dietę jeśli tylko umożliwimy mu dostęp do wartościowych produktów.
    Pozdrawiam serdecznie
    rybk_a
    http://www.ar.blox.pl

    1. miałam taki zamiar, niestety, moje dziecko jak coś wezmie do rączki to nie włoży tego do buzi… ale potrafi pokazać na co ma ochotę i zazwyczaj dostaje to do spróbowania… i wszystko mu smakuje, na szczęście 🙂

  3. Hej, dzięki za odwiedziny na moim blogu. Ja nie rodziłam naturalnie, po za tym wszystko jak u Ciebie. Też miałam z początku duże problemy z laktacją, a potem karmiłam prawie 3 i pół roku aż córka sama odstawiła się od piersi. Polecam długie karmiemie: mała zdrowa jak rybka, żadne infekcje jej nie łapią.

    1. Te decyzje podejmie Maluch, a na razie nie wyobraża sobie zasypiania bez maminego cyca. Choć nie ukrywam mam z tym problem, bo nie zaśnie beze mnie a czasem by się przydało, żeby ktoś inny mógł go położyć. ..

    2. Miałam to samo i wiesz co – wcale się tym nie przejmuj. Jeśli zdarzy się tak, że nie będziesz mogła być przy zasypianiu dziecka, to maluch i osoba, która z nią zostanie wypracują sobie inną metodę. A gdy jesteś, to zasypianie przy piersi jest takie wygodne i przyjemne. Teraz brakuje mi tego i doceniam jakie to było ułatwienie jednak mimo wszystko.

  4. Też tak mam że czasem mam dosyć i chcę odpocząć od mojego dziecka. I to chyba mormalne, bo ileż można je nosić, przewijac i układać klocki…

  5. Nikt nie jest idealny, ale póki dziecko jest uśmiechnięte to będziesz dla niego najlepszą matką jaką mógł mieć (a nie mógł mieć innej ofkors :P)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *