Komedia? Kryminał? Zacofani mieszkańcy wsi wierzący w zabobony, a do tego kilka całkiem wymyślnych morderstw, spadek, ucieczka, gonitwa, miłość, podejrzenia – czegoś Wam brakuje? Bo moim zdaniem to recepta na całkiem niezłą książkę!
400 stron


Wiele razy zabierałam się za kontrolowanie naszych wydatków, ale nigdy nic mi z tego nie wychodziło. Nie robiłam tego systematycznie, więc umykały nam jakieś kwoty, albo mąż nie wziął rachunku i nie pamiętał ile wydał. Ogólnie zawsze okazywało się, że gdzieś znikło kilkaset złotych. Próbowałam aplikacji w telefonie, exela w kilku wersjach, ale nic nie…
Dobra, jeśli do mnie zaglądacie od czasu do czasu to wiecie, że nie czytam fantastyki. Jeśli nie zaglądacie to od razu się do tego przyznaję. No jakoś mnie nie ciągnie, ale kilka razy trafiła mi się taka książka i zaskoczyła mnie bardzo pozytywnie. Dlatego próbuję dalej… jesteście ciekawi jak było tym razem? Czy „Pierwszy róg”…
Dawno, dawno temu (na początku chyba mojej blogowej przygody) udało mi się przeczytać książkę „Nasze kiedyś”… pamiętam jakie emocje mi wtedy towarzyszyły i rozmowy z autorką, kiedy będzie kolejny tom… a autorka kazała czekać i czekać i czekać….
Kiedy zobaczyłam tak cienką książeczkę byłam przekonana, że będzie to łatwa i szybka lektura, szczególnie jeśli pod uwagę wziąć również okładkę, która nasunęła myśli o wakacjach. Nieco się więc zdziwiłam treścią…
Święta to dla mnie czas magii, zamieniam się wtedy w maleńkie dziecko i cieszę każdym płatkiem śniegu, każdą bombką, gwiazdką na niebie. I robię wszystko, by moje dzieci też tej magii skosztowały. By to był czas jedyny w swoim rodzaju i… jak na razie chyba nam się udaje. Ale dobra książka to zawsze dobry pomocnik!…
Paese? Czy warto?Poszukuję kosmetyków, zarówno tych kolorowych jak i pielęgnacyjnych. Ale że jestem w tym temacie zielona to porady szukałam u Was. Czyli na forach, blogach i portalach. Dziś dwa słowa o moich makijażach i firmie, którą zamierzam wypróbować! Dopiero od niedawna poznaję tajniki makijażu i tworzę kolekcję swoich ulubionych kosmetyków. Owszem, kiedy byłam nastolatką…
Brak produktów w koszyku.
Ta strona korzysta z ciasteczek, aby zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o ciasteczkach są przechowywane w przeglądarce i wykonują funkcje takie jak rozpoznawanie Cię po powrocie na naszą stronę internetową i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla Ciebie najbardziej interesujące i przydatne.
Niezbędne ciasteczka powinny być zawsze włączone, abyśmy mogli zapisać twoje preferencje dotyczące ustawień ciasteczek.
Jeśli wyłączysz to ciasteczko, nie będziemy mogli zapisać twoich preferencji. Oznacza to, że za każdym razem, gdy odwiedzasz tę stronę, musisz ponownie włączyć lub wyłączyć ciasteczka.
Na tej stronie używam plików cookie Google w celu prawidłowego jej działania oraz korzystania z narzędzi analitycznych, reklamowych i społecznościowych. Więcej informacji znajdziesz w polityce prywatności.