#Wyzwanieczytanie Wrzesień – czyli Paulina pyta jaką chcę być książką!

Dziwię się, że Paulina mnie jeszcze nie zastrzeliła, ale może mnie trochę lubi – choć jak zobaczy ten wpis to pewnie mnie udusi kablem od komórki i nie będzie jej przeszkadzało te 30 kilometrów, które nas dzieli…

Szybko przypomnę o co chodzi w zabawie:
Co miesiąc jedna z uczestniczek rzuca pozostałym wyzwanie, czyli do 1 dnia każdego kolejnego miesiąca nie będziemy miały pojęcia co nas czeka! A potem mamy TYLKO trzy tygodnie na podołanie wyzwaniu, by opublikować podsumowania i czekać w gotowości na kolejne zadanie! 

Więcej, dokładniej i może bardziej zrozumiale mówi o tym Paulina na blogu Yakie Fayne, bo to ona jest mózgiem operacji i organizatorką wyzwania!

Uczestnicy Wyzwania:

Gabriela – Wyrodna Matka
Ula – francais-mon-amour
Magda – Podróż przez życie
Agata – Coacha Zapiski
i ja 😉

Ale każdy może do nas dołączyć! Zapraszamy!




Tym razem wyzwanie rzuciła nam Paulina i kazała powiedzieć, jaką książką chcielibyśmy być.
Oczywiście jestem spóźniona, więc z przymrużeniem oka!
Paulina – WYBACZ!