Recenzowanie książek to cudowna przygoda, która trwa już ponad osiem lat. Dzięki niej udało mi się poznać nie tylko genialne książki, ale także – a może przede wszystkim – cudownych autorów. Ponieważ działania nie ograniczały się do recenzowania książek miałam możliwość zorganizować mnóstwo genialnych wydarzeń, a także wyzwań czytelniczych.
Polski autor = gorszy autor?
Kiedy jeszcze czytanie polskich autorów było passe ja wymyśliłam wyzwanie czytelnicze #czytambopolskie i ono trwa do dziś. Choć już w tej chwili ma zupełnie inną formę niż pierwotnie, ale nadal pojawiają się zdjęcia pod tym hasztagiem. Na początku uczestnicy zbierali punkty za każdą przeczytaną książkę, a by je zdobyć trzeba było wiedzieć odrobinę o autorze. Pozwoliło to poznać pisarzy, często takich mieszkających w tym samym mieście, być może za ścianą. Dziś można to uznać za nieistotne, wtedy za wścibskie, a jednak przyświecał mi prosty cel: pokazać, że autor też człowiek.
Pisarz też człowiek
Te osiem lat temu bardzo trudno było skontaktować się z autorem, poznać go osobiście. Wielu z nich nie miało własnych stron internetowych, kont na FB, a już na pewno nie byli obecni na IG. Przez to dla czytelnika autor był osobą niemal fikcyjną, kimś na kogo spływa wena, kto pisze w pięknych okolicznościach przyrody i żyje inaczej niż przeciętny człowiek. Dlatego tak ważne wydało mi się pokazanie, że to ludzie tacy jak my. Być może pisarze to nasi są siedzi? A często osoby które po 8h spędzonych na etacie wracają do domu i nocami piszą książki. Bo w ciągu dnia oprócz tego, że są pracownikami, są także matką, żoną, przyjaciółką.
To był też czas, kiedy autor nie walczył o swoje prawa, czasami nie był wynagradzany w należyty sposób, traktował to jednak jak spełnienie marzeń i to mu wystarczało. Dziś świadomość pisarzy jest nieco większa, potrafią walczyć o swoje prawa, zresztą mają też większe możliwości.
Możliwości jakie daje internet
Internet dał pisarzom ogromne możliwości docierania do czytelników. Mają też lepszy kontakt z blogerami, którzy promują ich twórczość – bardzo często nawiązują z nimi przyjaźnie, które trwają latami. Należy jednak pamiętać, że umiejętność nawiązywania takich znajomości, tworzenia własnego świata w sieci, a przy tym zachowania pewnej dozy prywatności, postawienia granicy jest bardzo trudna. Chcemy zachować pozycję pisarza i być przede wszystkim twórcą, a dopiero później koleżanką czy przyjaciółką naszych obserwatorów. Dlatego tak ważne jest, by zachować umiar w pokazywaniu swojej codzienności, a skupiać się na promowaniu swojej twórczości. Ważne jest także wzajemne promowanie się z blogerami, bo nie ukrywajmy: to działa na zasadzie symbiozy. Blogerzy pokazują książkę, promują autora, a on oznaczając ich, pokazując swoim obserwującym recenzje oraz zdjęcia działa także na korzyść blogera.
I tylko w ten sposób jedna i druga strona może rosnąć w siłę!
Co robi recenzent?
Oczywistym jest, że zajmuje się recenzowaniem książek, może to robić w kilku miejscach:
- blog
- Tik Tok
- You Tube
Czasami jednak, oprócz takiej typowej recenzji blogerzy publikują zapowiedzi, relacje, linki sprzedażowe. Ich działania są często wtedy rozłożone w czasie. Mogą dodatkowo proponować konkursy, zabawy, wyzwania, albo wywiady. Wszystko zależy od indywidualnych ustaleń
Jak znaleźć dobrego recenzenta?
To tylko w teorii jest łatwe. W praktyce by wybrać dobrze trzeba poświęcić temu sporo czasu. Trzeba wiedzieć, gdzie szukać, co sprawdzać i jak ustalać warunki, by ta współpraca przebiegła bezproblemowo.
O szczegółach pracy z blogerami piszę w swoim ebooku, który będzie miał premierę 13 stycznia 2023 roku. Ale jeszcze w grudniu 2022 ruszy przedsprzedaż.