Wakacje powoli się kończą, jednak ciągle wiele autorów ma sporo do powiedzenia na temat książek wartych przeczytania… a póki trwa sierpień nadal polecają! W tym tygodniu moim gościem jest Joanna Bagrij! Poczytajcie, co Jej zdaniem warto czytać…
Miałam przyjemność czytać Jej debiutancką książkę „Oddech śmierci”, która utwierdziła mnie w przekonaniu, że Polacy piszą bardzo dobrze i nawet debiuty potrafią być genialne! Moją recenzję oczywiście znajdziecie na blogu! Nie będę Wam opowiadała czym zachwyciła mnie ta książka, jeśli chcecie zerknijcie na recenzję, a najlepiej po prostu sami przeczytajcie książkę!
Joanna Bagrij na swojej stronie genialnie opisuje siebie, zupełnie nie jak chaotyczna humanistka – raczej krótko, treściwie i bardzo konkretnie wypunktowała wszystko, co chce o sobie powiedzieć. Zerknijcie! Mogłabym Wam to skopiować, ale po co 😉 skoro na Jej stronę naprawdę warto zajrzeć, bo to nie tylko strona o Niej i Jej twórczości, ale pełna rad dla osób piszących – również blogi! Także jeśli jeszcze nie znacie tej strony to zajrzyjcie, a jak już zaczniecie to na pewno zrozumiecie, że i książkę chcecie przeczytać…
Przede wszystkim zapraszam Was na stronę Joanny Bagrij – Born to create oraz Jej stronę na FB.
A teraz po prostu oddam głos Autorce, która przecież dziś będzie Was namawiać na czytanie fajnych książek 🙂
Przeczytałam wiele książek, ale gdy
ktoś pyta mnie, jaką powieść bym mu poleciła, nie potrafię sobie przypomnieć
żadnego tytułu. Dzieje się tak, ponieważ daną opowieść przeżywam tu i teraz
podczas czytania. Rozmyślam nad bohaterami, zapamiętuję pewne elementy i już poszukuję
nowej zdobyczy. Jednak jest kilka pozycji, które mogę zarekomendować Wam jako
wakacyjną lekturę. Wśród nich znajduje się m.in.:
ktoś pyta mnie, jaką powieść bym mu poleciła, nie potrafię sobie przypomnieć
żadnego tytułu. Dzieje się tak, ponieważ daną opowieść przeżywam tu i teraz
podczas czytania. Rozmyślam nad bohaterami, zapamiętuję pewne elementy i już poszukuję
nowej zdobyczy. Jednak jest kilka pozycji, które mogę zarekomendować Wam jako
wakacyjną lekturę. Wśród nich znajduje się m.in.:
1. Cykl książek z Dr Davidem Hunterem autorstwa Simona Becketta. Polecam
wszystkie 4 książki (dzisiaj odkryłam, że pojawiła się kolejna, piąta już
część!) dla miłośników dobrej intrygi kryminalnej i naukowego odkrywania historii
zbrodni. W powieściach nie brakuje skomplikowanych relacji międzyludzkich i
rozterek wewnętrznych głównego bohatera. Niektóre opisy są bardzo realistyczne
i osobom wrażliwym mogą wydać się niesmaczne, ale prezentują rzeczywistość oraz
to, co niestety z każdym z nas stanie się po śmierci. Obowiązkowa pozycja dla
fanów kryminałów!
wszystkie 4 książki (dzisiaj odkryłam, że pojawiła się kolejna, piąta już
część!) dla miłośników dobrej intrygi kryminalnej i naukowego odkrywania historii
zbrodni. W powieściach nie brakuje skomplikowanych relacji międzyludzkich i
rozterek wewnętrznych głównego bohatera. Niektóre opisy są bardzo realistyczne
i osobom wrażliwym mogą wydać się niesmaczne, ale prezentują rzeczywistość oraz
to, co niestety z każdym z nas stanie się po śmierci. Obowiązkowa pozycja dla
fanów kryminałów!
2. Szyfr Szekspira pióra Jennifer Lee Carrell – książka przygodowa w
typie Kodu da Vinci. Tajemnice, nawiązania do historii i literatury, zagadki
ukryte w twórczości jednego z najsłynniejszych pisarzy brytyjskich i spisek
czający się na każdym kroku. Idealna pozycja na odpoczynek po całym dniu
wakacyjnych wojaży.
typie Kodu da Vinci. Tajemnice, nawiązania do historii i literatury, zagadki
ukryte w twórczości jednego z najsłynniejszych pisarzy brytyjskich i spisek
czający się na każdym kroku. Idealna pozycja na odpoczynek po całym dniu
wakacyjnych wojaży.
3. Confess napisana przez Colleen Hoover – nie gustuję w romansach i
tkliwych historiach, a na tę książkę natknęłam się przypadkiem, oglądając
serial zekranizowany na jej podstawie. Lekka, przyjemna i dobrze kończąca się
powieść. Pełna wyzwań, zabarwiona intymnością i zderzeniami z niełatwą
rzeczywistością. Jako dodatek do wakacyjnej biblioteczki, całkowicie
odprężająca i niewymagająca historia.
tkliwych historiach, a na tę książkę natknęłam się przypadkiem, oglądając
serial zekranizowany na jej podstawie. Lekka, przyjemna i dobrze kończąca się
powieść. Pełna wyzwań, zabarwiona intymnością i zderzeniami z niełatwą
rzeczywistością. Jako dodatek do wakacyjnej biblioteczki, całkowicie
odprężająca i niewymagająca historia.
Dziękuję za przyjęcie mojego zaproszenia i polecenie świetnych książek, znowu tytuły, których nie znam, więc moja lista kolejny raz się wydłużyła… eeeh, mam nadzieję, że jest jakieś życie po życiu i można do niego zabrać swoją listę książek stworzoną w poprzednim życiu 😉
Znacie te książki?
Jeden komentarz