Kwiecień plecień, bo przeplata… sypnął śniegiem na samym początku, na szczęście im dalej tym lepiej – same gorące premiery! Dwie z prezentowanych książek miałam przyjemność objąć patronatem, co niezwykle mnie cieszy.
Zapraszam Was jednak do przejrzenia wszystkich książek i stworzenia sobie listy czytelniczej na najbliższy czas.
Za przyjaźń – Anna Sakowicz
Książki Ani Sakowicz zawsze mają ogromny ładunek emocjonalny i za to najbardziej je lubię. Nie będę ukrywać, że czytam jej książki chyba od samego początku, choć miałam potem krótką przerwę, więc wracam tym chętniej jako czytelniczka.
Tutaj tym chętniej zapraszam do lektury, że miałam przyjemność książkę objąć patronatem!
Spotkanie przyjaciółek po latach powinno być całkiem przyjemnym wydarzeniem. Okazuje się jednak, że nie zawsze tak jest… i tym razem niestety coraz więcej szczegółów wychodzi na jaw – przeszłość rzuca cień na ich życie. Nie będę opowiadać fabuły tylko po prostu zaproszę Was do lektury!
Uzdrowicielka – Agnieszka Krawczyk
Uzdrowicielka to drugi tom serii „Leśne ustronie”, wcześniejszy tom: „Warkocz spleciony z kwiatów” recenzowałam na Instagramie.
Chętnie wrócę w to miejsce, do tych bohaterów. Oczywiście nie obejdzie się bez komplikacji, zawirowań i problemów – jak to w życiu. No właśnie, bo książki Agnieszki Krawczyk opowiadają historie zwyczajne, być może tej pani, którą mijamy podczas spaceru. I za to uwielbiam jej książki – z bohaterami po prostu mogę się zaprzyjaźnić! Masz ochotę poznać nowych przyjaciół?
Do wesela się wyrobię – Anna Chaber
To będzie moje pierwsze spotkanie z autorką, więc jestem niezwykle ciekawa tej książki. Przyznam od razu, że sama okładka chyba by mnie nie przyciągnęła – choć nie do końca wiem dlaczego. Chyba jest zupełnie inna, niż to do czego jesteśmy przyzwyczajeni.
Ale na szczęście już opis gwarantuje dobrą zabawę!
Miał być ślub… tyle tylko, że panna młoda nagle zostaje bez konsultantki ślubnej – jej przyjaciółka podąża z pomocą. Okazuje się jednak, że wcale nie będzie tak łatwo jak się wydawało!
Wpadka roku – Gabriela Gargaś
„Wpadka roku” to drugi tom cyklu „Kobieta idealnie nieidealna”, a jej pierwszy tom nosił tytuł „Matka roku”.
Gargaś w zabawnej wersji. A przecież wpadka może zdarzyć się każdemu, nie? Nawet jak się ma już całkiem duże dzieci 😉
A okładka jest genialna… Tak samo jak pierwszego tomu… Będę się musiała nauczyć piec babeczki…
Niespełniona miłość – Mirosława Kareta
To drugi tom, nie jestem pewna, czy pamiętam dokładnie wydarzenia z pierwszego, ale coś czuję, że wystarczy chwila by znowu przenieść się w czasie. Zapowiada się ciekawie, pojawi się miłość, a ona – jak wiadomo – potrafi zmienić wiele. Nie mogę się doczekać, aż książka trafi w moje ręce! Bo wygląda na to, że czeka mnie czytelnicza uczta!
Moje ciało – Emily Ratajkowski
Autorka opowiada swoją historię, a właściwie pewne urywki, myśli, wspomnienia. Jest modelką, znaną i cenioną, zarabia swoim ciałem, ale to jej decyzja! Jest z tego dumna, że dzięki swojemu wyglądowi zarabia, w dodatku kwoty są coraz większe. Potem jednak przychodzi myśl, że to może nie jej decyzja, skoro tak naprawdę decydują mężczyźni, to im ma się podobać, to ich wymagania spełniać. Wydaje się, że to książka do czytania powoli, na raty, pozwalając sobie na przemyślenia.
Uwolnij swój talent. Porzuć walkę ze słabościami i postaw na mocne strony – Malwina Faliszewska
Na tę książkę bardzo czekam! Spodziewam się nawiązania do Talentów Gallupa i to mnie bardzo cieszy, bo nad swoimi pracuję już dłuższy czas. Niemniej spodziewam się także innych treści, sposobów pracowania nad talentami i rozwijania ich. Czekam niecierpliwie
Krwawnica – Mieczysław Gorzka
Nie znam wszystkich książek autora, ale tej jestem bardzo ciekawa. Już sama okładka przyciąga wzrok, kusi, a co dopiero treść, skoro już znam poziom autora. Nie mogę się doczekać premiery! Pewnie o północy dopadnę na Legimi, żeby nie czekać aż papierowa wersja będzie do kupienia stacjonarnie!
Zła mamusia – Tina Baker
Czy można ot tak, po prostu zabrać sobie dziecko? Najwyraźniej tak. W każdym razie tak można wnioskować po opisie tej książki. Nie będzie to chyba łatwa lektura, dla mnie jako matki, jednak jestem jej niesamowicie ciekawa. Liczę na poznanie spojrzenia zarówno porywaczki, jak i matki, której dziecko zostało uprowadzone.
Także ląduje na mojej liście!
Dary losu – Hanna Szczepanowska
Zapowiada się na niezłe tomisko. Ponad 600 stron historii. Ale to historia rodzinna, więc podejrzewam, że to będzie przyjemna lektura na weekend. Szczególnie, że wszystko toczy się najpierw w 1935 roku, a potem w 2012, czyli znów dwutorowa fabuła, kilka spojrzeń. Takie książki lubię. No i nowe nazwisko, a to zawsze cieszy!
Zainteresowały mnie wszystkie propozcje najbardziej pierwsza i ostatnia wydają się być ciekawe.
O „Za przyjaźń” słyszałam dobre opnie, ale na razie mnie do niej nie ciągnie 😉 Z resztą też ostatnio czekałam na trochę inne premiery kwietnia 😉
Żadnej z tych książek co prawda nie mam w planach ale o nich słyszałam. Już czekam na majowe propozycje wydawnicze.
Same fajne książki tu znalazłam. Każdą chciałabym przeczytać. Najbardziej chyba ciekawi mnie powieść Gargas.
Jeśli chodzi o kwietniowe zapowiedzi to jest się czym zainteresować w najbliższym czasie.
Do wesela się wyrobię brzmi nieźle, mam ochotę przeczytać 🙂
U nas nawet dziś sypnęło śniegiem 😀 A jeśli chodzi o zapowiedzi, to dwie ostatnie zaciekawiły mnie najbardziej 😉
Ostania książka mnie zaciekawiła najbardziej. Chyba przez tę okładkę 😛
Bardzo fajnie i ciekawe pozycje. Sądzę, że kiedyś sięgnę po nie..jak narazie to nie mam za dużo czasu.
Tym razem nic nie wpadło mi w oko, więc raczej nie skuszę się na żadną z tych pozycji.
kwiecień taki jest 😀 😀 wpadka roku, chętnie bym przeczytala