Dlaczego sięgnęłam po książkę Ewy Pirce „Obietnica”? Jakiś czas temu na rynku wydawniczym ukazała się książka o dość kontrowersyjnym tytule – „Córka pedofila”. To był debiut Ewy Pirce. Pomimo że miałam ochotę ją przeczytać, nie udało mi się. Kiedy więc trafiła w moje ręce „Obietnica” bardzo się ucieszyłam. Zdaję sobie sprawę z tego, że to zupełnie inny gatunek powieści, ale miałam wielką ochotę poznać twórczość Ewy Pirce.
O czym jest „Obietnica”?
Książka zaczyna się kilka lat wcześniej, poznajemy wspólników, którzy kłócą się o coś istotnego dla firmy. Kiedy ten, który nie godził się na nieuczciwą umowę wychodzi, jego wspólnik wykonuje tajemniczy telefon. Chwilę później ma miejsce śmiertelny wypadek… Thomas przejmuje firmę, a rodzina zmarłego uczciwego Brandona zostaje z niczym.
Lata później poznajemy Briana Wilda. To egoistyczny, snobistyczny i arogancki „władca wszystkiego”. Jest mężczyzną, który do celu dąży po trupach i uważa, że mając pieniądze jest w stanie zrobić i zdobyć wszystko. Czy los zweryfikuje jego sposób myślenia? Brian bardzo dawno temu złożył obietnice. Poprzysiągł zemstę. Chciał zniszczyć kogoś, kto zabrał wszystko jemu i jego rodzinie. Celem dla niego stało się zniszczenie Thomasa Hendersona. Całej rodziny Hendersona. Trzeba przyznać, że samozaparcia mu nie zabrakło. Całe młodzieńcze życie poświęcił na naukę, zdobywanie wiedzy, pracy i pozycji. Udało mu się to – zmienił nazwisko i obecnie jest jednym z najbardziej wpływowych ludzi w mieście. Jednak wszystkie jego działania sprowadzają się do jednego – zniszczenia i upokorzenia Hendersona-mordercy jego rodziny. Bo przez niego Brian stracił wszystko.
Realizację swojego planu zaczyna, gdy do miasta wraca córka Hendersona – młodziutka Oliwia. Brian planuje oczarować ją i… i właściwie możemy domyślać się, że będzie chciał ją skrzywdzić, aby przez nią dotrzeć do jej ojca.
Jednak jak to w romansach-erotykach bywa, kiedy się spotykają nic nie jest takie proste. Drań Brian zaczyna dobrze czuć się w towarzystwie zbuntowanej Oliwii. Dziewczyna natomiast jest zagubiona w swoim świecie – w domu raczej podporządkowana despotycznemu ojcu, a poza nim zbuntowana i pragnąca wolności szalona młoda kobieta.
Te „dwie Oliwie” zaczynają fascynować Briana. Nie chce pozwolić na to, by jakieś zauroczenie wpłynęło na realizację jego celu – w końcu poświęcił na to całe życie.
Postaci
Książka ma kilka innych wątków, które w pewien sposób tłumaczą nam, dlaczego Brian stał się zimnym draniem. Poznajemy historię jego brata, byłej dziewczyny… Dzięki temu trochę rozumiemy bohatera. Trochę.
Również Oliwia jest postacią dość dziwną – niby silna i niezależna kobieta potrafiąca postawić się Brianowi, odgryźć się w inteligentny sposób, a w domu, przy ojcu, cicha myszka. Wczytując się w powieść i na to znajdziemy odpowiedź.
O książce
Oczywiście tych dwoje połączy namiętność i uczucie. Książkę można nazwać erotykiem, ponieważ jest tam sporo pieprzu i dreszczyku. Mam wrażenie, że autorka chciała ją trochę „ugładzić” dodając tam sceny nasycone uczuciem i wyznaniami, jednak coś mi się tam gryzie – piękna i romantyczna sceneria, a bohaterka myśli tylko o pożądaniu między swoimi nogami i rosnącym przyrodzeniu mężczyzny. No wybaczcie, ale trochę mi się to nie podobało. Ok, trzeba przyznać, że sceny erotyczne są całkiem nieźle poprowadzone, ale trochę brak mi tam uczucia. A uwierzcie mi, że ono też tam jest.
Historia nieco się ciągnęła jak dla mnie. Trochę jej za dużo. Sporo wątków pobocznych, choć jak najbardziej związanych z głównym, to fakt. Trzeba przyznać, że książkę dobrze się czyta. Miło spędziłam z nią czas. Trochę zdenerwowałam się, że po 448 stronach przeczytałam „magiczne” słowa: KONIEC CZĘŚCI PIERWSZEJ…
Dobra. Powiem szczerze – będę czekać na drugą część. Chociaż książka nie jest nowatorska, niewiele mnie w niej zaskoczyło, nie pokochałam bohaterów (no może poza Margaret, która jako jedyna jest bliska Brianowi), nie trzymała w napięciu… Będę czekała na dalsze losy Oliwii.
Oliwia… czy wydorośleje, czy weźmie życie w swoje ręce? Czy obietnica, którą złożył Brian zniszczy go, czy wręcz przeciwnie, stanie się silniejszy? I przede wszystkim czy tych dwoje ma szanse być ze sobą pomimo ciążącej nad ich rodzinami historii? Jaka tak naprawdę jest ta historia i co dzieje się za zamkniętymi drzwiami posiadłości bohaterów…
Odpowiedzi na te i inne pytania znajdziecie w książce. Ale uprzedzam – pojawi się jeszcze więcej pytań. I jeszcze więcej spraw, o których będziecie chcieli się dowiedzieć.
Myślę, że przeczytacie pierwszą część i będziecie czekać na kolejną. Tak jak ja.
Zapraszam na stronę autorską Ewy Pirce <klik> Już 14 lutego pojawi się jej kolejna książka: Zapisane w pamięci.
Ta książka to coś dla mnie 🙂
Ile zajęło ci jej przeczytanie ?
Zapowiada się bardzo intrygująco 😉
Gdy czytałam Twoją recenzję, książka wydała mi się ciekawą sensacją, jednak romans-erotyk … To nie dla mnie 🙂
Nie wiem czy jest to tytuł, który by trafił w moje gusta, jednak dla fanów podobnych klimatów, ta książka na pewno będzie idealna!
Nieźle się czyta, więc może się podobać 🙂
Moja lista książek do przeczytania na ten rok cały czas się powiększa ?
A doba ciągle za krótka… 😉
Nie do końca jestem przekonana do tej ksiązki, na razie chyba nie pokusze się o na jej przeczytanie 🙂
Może kiedy 😉
Oo fajnie ją opisalas. Chyba warto sie zastanowic nad przeczytaniem ?
Mam nadzieję, że się spodoba 🙂
Raczej nie dla mnie chyba…
Każdy ma inny gust 😉
Myślę, że mogłaby mi się spodobać. Zapisuję sobie na listę do przeczytania 🙂
Ech te listy… Nic tylko rosną ? miłego czytania ?
Wolałabym mieć u siebie od razu wszystkie części, bo takie czekanie jest wyjątkowo irytujące:P Ale akurat nie jestem miłośniczką tego rodzaju powieści.
oj tak, czekanie najgorsze 😉
Tyle dobrego już słyszałam o książkach tej pisarki, że w końcu będę musiała dać im szansę!
Warto spróbować 😉
Mam mieszane odczucia po lekturze tej książki. Kreacja Bryana była mega denna…
Pozdrawiam,
Ksiazkowa-przystan.blogspot.com
Bohaterowie są momentami irytujący, ale historie czyta się dobrze! ?
Córka pedofila mi się podobała, więc tę również przeczytam. ?
Ja muszę sięgnąć po Córkę pedofila…
Początkowo wydawała mi się ciekawa, ale jednak to nie dla mnie. Podejrzewam, że Oliwia by mnie okropnie irytowała.
Tak.. zdecydowanie jej zachowanie chwilami jest irytujące. Jego zresztą też ?