Prasówka stała się u nas obowiązkowym punktem tygodnia i mój syn czeka na każdy kolejny magazyn. A później od deski do deski go czyta, przegląda, rozwiązuje wszystkie zadania, i oczywiście zachwyca się dodatkami. Mój mąż już chyba nie pamięta tego ile radości potrafią z drobiazgów czerpać dzieci i często się z niego śmieje. Natomiast ja jestem pełna podziwu i chciałabym też tak entuzjastycznie podchodzić do wszystkiego.
Zwykle po powrocie z przedszkola jest czas na przytulasy, ale gdy pojawia sie nowy magazyn wszystko inne schodzi na dalszy plan. Sięgamy więc po magazyny od Media Service Zawada z naszymi ulubionymi bohaterami z kreskówek. Przesuwając zdjęcia możecie zobaczyć, co znajduje się w poszczególnych magazynach.
Magazyn Nick Jr.
Ten magazyn trafił do nas po raz pierwszy, ale jest bardzo fajny, ponieważ łączy wszystkie ulubione bajki! Znajdziemy tam:
- Shimmer i Shine
- Blaze i Megamaszyny
- psi patrol
- i wielu innych bohaterów kreskówek.
Wiadomo takie zróżnicowanie bohaterów sprawia też, że magazyn jest interesujący, ponieważ łączy w sobie różne charaktery zadań. No i co najważniejsze ma aż trzy dodatki. Wszystko możecie dokładnie zobaczyć na zdjęciach.
W środku płyta z aż trzema odcinkami ulubionych bajek, kalejdoskop oraz minigra zręcznościowa. Nie zdajecie sobie sprawy z tego, jak wiele było radości!
Magazyn Ben10
Mój syn uwielbia bajkę Ben10, ja natomiast nie jestem przekonana do tej kreskówki, ale czasami zdarza mu się oglądać. Jeżeli mam wybierać między oglądaniem telewizji, a czytaniem magazynów i rozwiązywaniem zadań w nich zawartych to zawsze wybiorę magazyn. Więc i ten tytuł do nas trafił! Dodatkiem są: fasolka oraz mała gra zręcznościowa.
Ogromnym sukcesem jest moim zdaniem to, że Szymon sam czyta komiksy, co prawda pod moim okiem, i czasem zbieram słowa w całość, ale jestem dumna!
Magazyn Shimmer i Shine
Kolejny raz trafił do nas magazyn z dżinami. Lubię je, bo w swojej naiwności pokazują jak postępować i uczą, że błędy zdarzają się każdemu. Szymon wie, że błąd to nie tragedia, ale impuls do działania, trzeba go naprawić w taki sposób, w jaki się potrafi. Tym razem dodatkiem była kula z niespodzianką!
Jestem ciekawa, czy Wasze dzieci mają kreskówkowych ulubieńców i kto nim jest? I czy sięgacie po takie magazyny?