Metamorfoza salonu z Tabell

Do tej metamorfozy dojrzewałam długo, gdy okazało się, że Tabell potrafi spełnić moje oczekiwania względem stołu pozostałe zmiany przyszły z łatwością. Być może wielomiesięczne poszukiwania stołu, które zakończyły się sukcesem były tą iskrą zapalną!
Powiem szczerze i wprost: nie lubiłam swojego domu. Dotarło to do mnie dość późno, ale ta świadomość stała się bardzo bolesna. I postanowiłam to zmienić jak najszybciej. Czy była to łatwa droga? Nie bardzo. Ale dziś jestem szczęśliwa, coraz więcej miejsc w domu mogę uznać za swoje ulubione i z przyjemnością spędzam tu czas i zapraszam gości.

Ponieważ jako jedyni w rodzinie mamy dom z ogrodem to jak tylko zrobi się ciepło, czyli mniej więcej w marcu zaczynają się u nas weekendy pełne gości – i tak trwa to do października 😉 I my to uwielbiamy! Gdy jest ciepło całymi dniami snujemy się po ogrodzie, gdzie dzieci mają prawdziwy raj, ale gdy robi się chłodno, albo zaskakuje nas deszcz pojawia się problem, bo całej rodziny nie jesteśmy w stanie pomieścić! A mówiąc całej rodziny mam na myśli mniej więcej dziewięć osób dorosłych i czworo dzieci. Natomiast na co dzień jest nas jedynie czworo i ogromny stół zajmuje niepotrzebnie sporo miejsca.

I teraz wyobraźcie sobie te poszukiwania: chciałam małego okrągłego stołu, który mógłby zamienić się w stół dla 12 osób. Wiem, że to brzmi mało realnie… Natomiast okazało się, że rzeczy niemożliwych nie ma! A firma Tabell wysłuchała czego potrzebuję, zadała mnóstwo pytań pomocniczych, cierpliwie wyjaśniła, co się da, a czego się nie da i DLACZEGO! Dodatkowo firma szukała rozwiązań by sprostać oczekiwaniom.

Zanim pokażę Wam zdjęcia chcę powiedzieć, że:
– kontakt z firmą Tabell jest szybki, bezproblemowy i bardzo przyjemny!
– firma odpowiada na milion pytań i szuka rozwiązań, gdy wymyślimy sobie coś, wydawałoby się, nierealnego
– przed złożeniem zamówienia można obejrzeć próbki, by dobrać jak najlepiej kolor do posiadanych już mebli lub podłogi
– dostajecie gwarancję na 10 lat! DZIESIĘĆ!
– za zamówienie można płacić w ratach (duuuży plus!)

Mój salon przed metamorfozą z Tabell

Tych zdjęć nie chciałabym tutaj pokazywać, ale po gruntownym remoncie stuletniego domu nie mogliśmy od ręki wymienić wszystkich mebli. I tak zostały te, które były, a ja nie mogłam na nie patrzeć.

Mój salon ze stołem Tabell

Zmiana stołu, a potem kolejnych mebli, to była najlepsza decyzja na świecie. Salon jest w tej chwili miejscem, gdzie z przyjemnością wypijam poranną kawę, gdzie całą rodziną siadamy do stołu, a weekendy spędzamy z gośćmi.

Od razu pokażę, jak rozkłada się stół. Ma taki solidny mechanizm, i dosłownie jedną ręką można go rozsunąć! Aby zasłonić mechanizm stół posiada taki „kołnierz” dziesięciocentymetrowy, co dodaje mu uroku. Stanowczo taki, na pierwszy rzut oka, masywny blat pasuje do nóg. No właśnie, bo jeszcze podstawa stołu jest nie byle jaka! I od razu przyznam, że to firma Tabell.pl zaproponowała takie rozwiązanie i przygotowała projekt. A ja się po prostu w nim zakochałam!

Na zdjęciach nie widać tego ile przy stole jest miejsca, bo zamiast krzeseł mamy fotele. Dodatkowo w tej chwili tylko cztery, ale będzie sześć 😉 Niemniej gdy zamienimy je na krzesła spokojnie zmieścimy się wszyscy. I wyjaśnię, zanim posypią się pytania, że nie zamierzam trzymać w żadnym schowku (którego nie posiadam) 12 krzeseł – stół w wersji złożonej bez problemu przysunę do narożnika i damy radę. To sprawdzona opcja! I naprawdę wygodniejsza niż nasz poprzedni stół.

Na tym zdjęciu powyżej stół jest rozłożony w maksymalnej wersji. Nie wydaje się duży, ale pokój ma szerokość ponad 5 metrów, więc stół jest naprawdę spory. Dodatkowo dzięki temu, że jest okrągły to jest także szeroki! Na poprzednim stole jak pod dwóch stronach były talerze to na środku było co najwyżej miejsce na cukiernicę, a nie na półmiski z obiadem. Poniżej zdjęcie z jedną tylko wkładką.

I od razu dopowiem, bo przecież pod okrągłym stołem nie da się schować wkładów, ale dodatkowo jest do nich stojak, więc dodatkowe elementy wylądowały za narożnikiem. Trzeba przyznać, że zajmuje to dodatkowe miejsce, ale dla mnie to niewielka cena za wymarzony stół. No i nie trzeba trzymać ich w tym stojaku, a na płasko dwa elementy można spokojnie schować nawet, jeśli miejsca mamy niewiele.

Oferta firmy Tabell

Od razu podpowiem, że nawet jeśli na stronie Tabell nie znajdziecie stołu z Waszych marzeń to nic straconego! Proponuję kontakt z firmą i przedstawienie im swoich „marzeń”. Na pewno zrobią wszystko, co w ich mocy, by sprostać Waszym wymaganiom.

Warto zauważyć, że w tej chwili oprócz stołów na stronie można znaleźć także deski kuchenne i – moje ulubione – deski na wannę (miejsce na książkę, kieliszek wina i świecę <3). A jestem pewna, że jak pojawi się pomysł na coś, czego Tabell jeszcze nie wymyślił to też podołają!

Artykuł powstał we współpracy z firmą Tabell.