Książka „Dziękuję i zapraszam ponownie” to humorystyczny opis życia trzydziestoletniej singielki. Kobiety, która pragnie kochać i być kochaną.
Ula, gdy ją poznajemy, jest pracownicą sklepu – nie jest to praca jej marzeń, ale wykonuje ją sumiennie i z zaangażowaniem. Po pracy spotyka się z przyjaciółką Ewką i razem poprawiają sobie humor – gdy problemy ma Ula słodyczami, a gdy Ewa winem.
Fabuła
Pewnego dnia w życiu naszej bohaterki pojawia się mama, której nie widziała od dwunastu lat. Ma dla niej propozycje. Nasza bohaterka z wykształcenia jest magistrem historii sztuki, co w czasie sprzeczki z klientem w sklepie z dumą podkreśla. Kobieta lubi zagadnienia historii sztuki, więc czasami pisze na zlecenie prace z tego tematu. Dzięki jej przeżyciom dowiadujemy się w humorystyczny sposób, jak wygląda praca w sklepie. Jednak niedługo dziewczyna tam pracuje. Matka wręcza jej kopertę, która ma zmienić jej życie. Jako, że Ulka z matką się nie dogadywały, ba, wręcz nie rozmawiały ze sobą, bo matka całe dzieciństwo kobiety była „na wyjazdach” to teraz Ula nie chce otwierać koperty. Kiedy jednak robi to w czasie Sylwestra okazuje się, że to propozycja pracy w wymarzonym miejscu. Ula postanawia spróbować… Wyjeżdża do parku narodowego, a tam… Tam całe jej życie staje do góry nogami…
Bo do tej pory kobieta tylko marzyła o pojawieniu się w jej życiu mężczyzny
Że też zawsze w jej życiu muszą dziać się dane nudne rzeczy. Dlaczego przystojny, ekscytujący mężczyzna nie może wpaść jej między nogi?
A po wyjeździe na horyzoncie pojawia się taki… Ba! Nie jeden! Co zrobi Ula?
No i zaręczam, że od pierwszych stron będziecie zastanawiać się, kim jest narrator opisujący Ulę… To mężczyzna. I to taki, który bardzo Ulę lubi. I obserwuje. Zawsze. Nawet gdy ta roznegliżowana odpoczywa w saunie…
***
To jak, macie ochotę poznać życie tej niebanalnej kasjerki-historyczki sztuki? Książka napisana z humorem i w dość oryginalny sposób.
Sprawdźcie i przekonajcie się, czy spodobają się Wam perypetie Uli.