Nie znam niestety wcześniejszej wersji tej gry, ale ponieważ gramy jedynie z dzieckiem to wersja familijna wydała mi się idealna. Choć teoretycznie to gra odpowiednia dla siedmiolatków to jednak spędzamy przy niej przyjemne chwile.
Czasem trudno mi pisać o grach, bo nie mam ciągle doświadczenia w graniu i wszystko jest dla mnie nowe i zachwyca mnie bardzo mocno. Marzy mi się nagrywanie filmików z otwierania gry i samego grania. Wydaje mi się, że to byłoby fajne uzupełnienie opisu gry. Ale jakoś ciągle nie mogę się za to zabrać…
RYZYK FIZYK. Edycja familijna
– Gra dla 3 i więcej graczy
– rozgrywka trwa ok. 25 minut
– odpowiednie dla siedmiolatków
W pudełku znajdują się:
– karty z pytaniami i podajnik,
– plansza do punktacji,
– pionki w dwóch rozmiarach,
– karty do notowania i pisak.
Może się wydawać, że gra Ryzyk Fizyk jest zbyt trudna dla dzieci, ale my czasem losujemy drużyny, to znaczy czasem w drużynie z dzieckiem jest też dorosły. To wtedy inny poziom gry, ale dzięki temu jest jeszcze ciekawiej.
W tej wersji odpowiedziami są zawsze liczby, Każdy zapisuje swoją propozycję odpowiedzi na kartce, po czym kartki umieszcza się na środku stołu segregując od najmniejszej do największej. Stawiając pionki na kartach wybiera się naszym zdaniem prawidłową odpowiedź. Obstawia się dwoma pionkami, ale każdy można postawić na innej karcie.
Kto pierwszy zbierze 15 punktów ten wygrywa. A wygrać wcale nie jest łatwo… bo choć pytania dostosowane są do poziomu dzieci i czasem dotyczą bajek to nie zawsze jest łatwo.