Czy są takie książki, które Was ciekawią, ale nie aż tak żeby je kupić? W dodatku są tak „niszowe”, że ciężko je znaleźć w bibliotece? Ja miałam tak z książka Janki Szczęsnej „Wyznanie”. Swego czasu zerkała na mnie z kilku stron facebook’owych, ale jakoś nie miałam ochoty jej kupować.
Temat – kontrowersyjny. Bohaterka, czyli autorka, bo jest to powieść biograficzna, trafia do burdelu. Nie jest tam jednak przetrzymywana przez kogoś, nie została tam wywieziona. Jedzie tam zarobić pieniądze.
W Polsce Janka uległa wypadkowi, przez co jest niezdolna do pracy. Niestety problemy z ZUS sprawiają, że musi szukać dochodów poza granicą kraju. Za namową przyjaciółki czterdziestoletnia Janka zostaje prostytutką. Zostaje zarejestrowana w niemieckim urzędzie i zaczyna „legalną pracę” w mieście, gdzie klientów nie brakuje. Obserwujemy przełamanie się tej wykształconej, niemłodej już kobiety. Towarzyszymy jej, a właściwie jej wspomnieniom, przy pierwszym K (tak nazywa klientów), przy pierwszej „imprezie” z koleżankami po fachu i pierwszej ucieczce do domu, do normalności. Jednak, jak sama mówi,”drzwi do kurestwa zawsze pozostają uchylone”… Janka, niestety, wraca do tego najstraszniejszego zawodu świata.
Jednak pojawia się On – ktoś, kto niespodziewanie postanawia pomóc Jance, opiekuje się nią zupełnie bezinteresownie. Szybko rodzi się między nimi uczucie – Pan o Smutnych Oczach również wiele w życiu przeszedł, a w Jance widzi kobietę, nie kurwę.
Ich historia wzrusza i jest cudownym wątkiem w książce. Trochę razi mnie taka łatwość z jaką bohaterka wpada w tę profesję. Nie oceniam jej, jednak obawiam się, że książka może być odczytana jako opowieść o tym, jak można szybko zarobić pieniądze… Oczywiście, kobieta bardzo przeżywa to, co robi, czuje, że jest to upodlenie się i zastanawia się, jak to się stało, że się zdecydowała na ten krok. Ale jednak nie raz wraca do pracy w burdelach.
Myślę, że książkę trzeba czytać ze swego rodzaju dystansem. Jest to opowieść o czterdziestoletniej Polce, która otwiera przed nami swoje serce i duszę. Opowieść, która zostaje w naszych głowach. Poruszany temat jest kontrowersyjny i trudny. Myślę, że warto poznać historię Janki i jej P.O.S.O., bo trochę pokaże nam jak łatwo ze zwykłej matki i pani domu stać się kurwą, ale i pokaże, że zawsze jest jakieś wyjście.
Książkę przeczytałam dzięki Legimi i bardzo jestem zadowolona, że mi się to w końcu udało.
Myślę,że warto poznać tę historię.:)
Myślę,że warto poznać tę historię.:)
Zdecydowanie – coś innego.