Myślałam, że wypadnie mi 40 Link Party w czasie moich urodzin i byłaby ładna okrągła liczba, ale n nie! Wobec tego koniec z dwutygodniowymi imprezami! 😉
Dziś impreza zaczyna się z opóźnieniem, bo moje dziecko imprezowało dwa dni w realu… czyli mieliśmy gości i nie w głowie mi były imprezy linkowe (raczej myślałam o tym, czy po ich zabawie nadal będę miała dach nad głową…)!
Zacznę może od ostatniego (również spóźnionego)
podsumowania finansowego lipca… może nie policzyłam swoich wydatków, ale za to troszkę dodatkowych dochodów było…
no i jak zwykle – książki… tego będzie najwięcej, choć i tak niewiele, bo jakoś mało ostatnio czasu na czytanie u mnie, ale po kolei…
„Uwikłani. Na zawsze” Laurelin Paige – Tom trzeci, więc proponuję zacząć od pierwszego tomu… książka erotyczna, choć z tych trzech tomów tu seksu jednak najmniej…
„Zielone kalosze” Wanda Szymanowska – to debiut tej autorki, pierwszy tom trylogii obuwniczej – wierzę (i wiem to od Was), że książka nabierze tempa, ale i tutaj nie było źle, po prostu po „Lardżelce” postawiłam wysoko poprzeczkę autorce…
„Kiedy księżyc jest nisko” Nadia Hashimi – trudna książka, ale bardzo wartościowa – czasem warto spojrzeć na świat oczami innych. Niektórzy mają gorzej niż my… nawet jeśli ciągle narzekamy! A może przede wszystkim…
„W objęciach gwiazd” Oliwia Tybulewicz – ostatnio coraz częściej wpada mi w ręce fantastyka i zwykle miło mnie zaskakuje… także polecam! Życie na statku i innej planecie – czemu nie? Ale głównie życie nastolatki i jej perypetie, choć tło nieco inne niż zwykle…
Może znajdziecie tu coś dla siebie…
a teraz po prostu zostawcie link do Waszych blogów!
document.write(”);