Co tu dużo gadać, czas uzupełnić garderobę 🙂 nadal staram się nie wychodzić z domu, więc wybieram zakupy online. A powód jest prosty: pokochałam sukienki, ale w mojej szafie próżno ich szukać… ot, kilka kupionych ostatnio 🙂
Na stronie Dresslily na szczęście można znaleźć wszystko, co kobiecie jest potrzebne do szczęścia 🙂 i wcale nie przejmuję się tym, że coś już mam…
Bo na przykład kto powiedział, że tankini mogę mieć tylko jedno? No musicie przyznać, że ten strój kąpielowy jest boski. Nie dość, że kolor stworzony dla mnie to jeszcze ta ażurowa góra – mnie zachwyca.
Ale wróćmy do sukienek… Bo z nimi to jest tak, że mnogość wzorów i kolorów mnie przerasta… I sama nie wiem, co bym chciała mieć w szafie. Zawsze marzyły mi się takie szerokie i długie (curvy dress) jak ta na poniższym zdjęciu. Długa, zwiewna, dość szeroka. Taka maxi sukienka ma też cudowny dekolt, który pięknie podkreśla biust. Zawsze unika lam takich sukienek, bo dałam sobie wmówić, że nie są dla mnie… Koniec z tym!
Powoli też uczę się wybierać ubrania we wzory, więc i sukienki przyciągają wzrok (printed dress). Ale jak się oprzeć takiej kwiecistej sukience, skoro za oknem lato! No, może czerń nie jest idealny na lato, ale wydaje mi się taki klasyczny. I to rozcięcie. W tych długich sukienkach chyba to mnie kręci najbardziej!
I moja słabość. Do tej pory własnie takie sukienki wybierałam, jeśli już musiałam je kupić. Fatalnie czuję się w wąskich sukienkach i najchętniej wybierałam takie z szeroką spódnicą, czyli jakby vintage dress . Wiązanie na szyi, piękny kolor, podkreślona talia, no i ta spódnica…. Piękna sukienka w starym stylu.
Jednak ciągle natykam się na sukienki długie, lekkie, no i kwiatowe (floral print dress) to już chyba nie ma co wymyślać, tylko na kwiecisty wzór postawię… Choć nie będę ukrywać, nie jest to łatwy wybór. Może po prostu wybiorę dwie zamiast jednej… kto by zamawiał jedną sukienkę, skoro można dwie…
A jak już mowa o zakupach to zostawiam Ci kupon rabatowy. Można go używać wielokrotnie i sprawi, że koszt zamówienia zmniejszy się o 22%.